środa, 24 kwietnia 2013

Suszki

W ten piękny słoneczny dzień mam dla Was ten oto kwiatowy mani.Wykorzystałam do tego suszki, które zamówiłam sobie w ramach współpracy z firmą Promoto. Zawsze chciałam wypróbować tego typu ozdobę i przyznam się, że miałam troszkę obawy czy aby suszone kwiatuszki nie będą zbyt delikatne w aplikacji. Jednak wszystko było w porządku, za cenę 2,50 było 12 kwiatuszków z czego wybrałam 10 najładniejszych, przykleiłam i pokryłam je top coatem Golden Rose Gel Look, ten top jest gęsty dzięki czemu jedna warstwa ładnie pokryła kwiatuszki. Co do bazy to taki mało znany lakier kupiony na bazarku Lm nr 146 ale nie jestem z niego zadowolona bo strasznie smużył i potrzeba było aż trzech warstw do wyrównania koloru na paznokciach. 
Zmieniłam kształt paznokci bo lubię taki nosić w cieplejsze dni, byłam już bardzo znudzona poprzednim, a że mogę sobie pozwolić na taki kształt jaki chcę więc korzystam:) Trochę mnie tu mniej ostatnio jak i też u Was ale takie życie, każdy coś tam ma... Wracając do suszek na pewno jeszcze dokupię inne rodzaje kwiatków, może mniejsze z łodyżkami bo jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego:)
Jeśli kiedyś będziecie zamawiać coś u sprzedawcy Promoto powołując się na mój blog możecie liczyć na miły gratis.
;)

niedziela, 14 kwietnia 2013

Bling

Dzisiejsze paznokcie ze sporą ilością błyszczących drobinek. A wykorzystałam do tego cztery lakiery z kolorowym schimmerem: Golden Rose Rich Color nr 6, Wibo Glamour Nails nr 2, Bell French Manicure nr 5 i Virtual Fashionmania nr 152 Not forfet me.
Lakiery nakładałam przy pomocy gąbeczki w taki sposób aby zaaplikować jak najwięcej drobinek, nadmiar lakieru odsączamy na kartce i jeśli mamy gąbkę np. lateksową drobinki pozostaną na jej powierzchni. Dodałam jeszcze fioletowe elementy kwiatowe zmalowane sondą.
;)

wtorek, 9 kwietnia 2013

Naklejki na paznokcie typu MINX

Od jakiegoś czasu bardzo chciałam mieć tego typu naklejki zachęcona metalicznymi paznokciami gwiazd. Mogłam je wypróbować dzięki współpracy z firmą Promoto. Oczywiście nie są to orygianlne Minxy tylko tańszy odpowiednik o nazwie Nails Foils, kosztują 3,50zł. Wybrałam same kolorowe wzory i na pierwszy rzut do testowania poszły takie to mazańce. Ich aplikacja wymaga staranności i zapoznania się z instrukcją.
W opakowaniu mamy 12 naklejek więc jeśli nam coś nie wyjedzie mamy zapas. Jeśli ktoś ma krótkie paznokcie wystarczą na dwie aplikacje. Nakłada się je na oczyszczoną płytkę, ja pomalowałam dla ochrony paznokcie odżywką. Następnie wycinamy odpowiedni dla nas kształt z kartonika. Przed naklejeniem można a nawet należy podgrzać je pod rozgrzaną lampką bądź suszarką, przyznam się, że troszkę tu zawaliłam bo nie rozgrzałam ich dostatecznie dobrze aby były bardziej plastyczne, moja żarówka w lampce się nie nagrzewa, na pewno lepiej sprawdzi się tu taka tradycyjna. Spowodowało to, że w kilku miejscach widać lekkie zagięcia. Jeśli naklejka wystaje poza wolny brzeg paznokci spiłowujemy to delikatnie pilniczkiem. Dla zabezpieczenie możemy pokryć całość top coatem. 
Co do trwałości to wydaje mi się, że naklejki trzymają się dosyć dobrze, noszę je drugi dzień i jest ok. Zobaczymy jak pójdzie z następnymi, mam nadzieję, że uda się je lepiej naciągnąć. 
Jeśli kiedyś będziecie zamawiać coś u sprzedawcy Promoto powołując się na mój blog możecie liczyć na miły gratis.
;)

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Współpraca z firmą Promoto

Jakiś czas temu nawiązałam współpracę z firmą Promoto. Aktualnie firma sprzedaje swoje artykuły tylko na Allegro. Produkty do recenzowania mogłam sobie wybrać sama co jest wielkim plusem ze strony firmy. Wybrałam przede wszystkich jak się pewnie domyślicie akcesoria paznokciowe (dużo naklejek, pilniczki, nowy rodzaj stempelka, wzornik itp.) ale dorzuciłam też kilka innych gadżetów, których byłam ciekawa. Zawartość paczuszki prezentowała się tak:
Dziś chciałabym napisać o takich może dla wielu osób rzeczach zbędnych ale mi były one potrzebne do szczęścia;). Zacznę od pojemników z atomizerem, których szukałam od dłuższego czasu zarówno w sieci jak i w drogeriach, znalazłam coś w tym stylu w Rossmannie ale bez atomizera, a na tym zależało mi najbardziej. Wiem, że można wykorzystać takie pojemniki po innych kosmetykach ale ja potrzebowałam małych pojemniczków takie jak te o pojemności 50ml. Wykorzystuje je do olejowania włosów - mieszam kilka olejków i aplikuje na skórę głowy i włosy w wygodny i szybki sposób oraz do przechowywania toników domowej roboty, które jak wiadomo nie mają długiej daty przydatności i mały pojemnik sprawdza się idealnie. Cena to 3,30zł/szt. do kupienia tu.
Do zamówienia dorzuciłam też kilka gadżetów do włosów. Najczęściej nosiłam do tej pory gumkę do włosów z ćwiekami - super wygląda na włosach, kosztuje 4,89. Dwie kokardki to również gumki do włosów, kosztują ok. 3,50. Srebrne kwadraciki to opaska do włosów na gumce - 4,20 - pamiętam, że chciałam kupić identyczną w jednym ze sklepów stacjonarnych ale odstraszyła mnie cena bo była kilkukrotnie wyższa.
Jeśli kiedyś będziecie zamawiać coś u sprzedawcy Promoto powołując się na mój blog możecie liczyć na jakiś miły gratis.
;)

poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Kto znajdzie wielkanocnego króliczka?

Święta już prawie skończone ale ja mam jeszcze takie świąteczne zdobienie. Wiosenna zieleń i kolorowe kwiatki, a pod nimi wielkanocny króliczek:)
;)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...