Przez ostatnie dni byłam nieobecna ale już jestem. Nastała jakiś ciężki okres i czekam, aż odejdzie. Zaniedbałam komentowanie Waszych blogów i postaram się chociaż trochę to nadrobić. Przez ostatnie kilka dni nie malowałam też paznokci ale myślę, że wyszło im to na dobre.
Dziś przyszła jednak pora na pomalowanie paznokci lakierem Wibo nr 253- piękna wyrazista czerwień, lakier to dwuwarstwowiec o szybkim wysychaniu i wykończeniu żelkowym. Do zdobienia wykorzystałam najzwyklejsze naklejki o dosyć grubych krawędziach jednak po 3 warstwach lakieru nawierzchniowego nie są widoczne (chyba, że w bardzo dużym powiększeniu). Nie przepadam za tymi naklejkami właśnie z powodu tych krawędzi, a kupiłam ich spory zapas.
;)
róże wyglądają bardzo ładnie :) fajny kolorek lakieru, chociaż moje poszukiwania idealnej czerwieni spełzły na niczym... a to jeszcze nie to.
OdpowiedzUsuńRozyczki wyglądają bardzo elegancko z ta królewska czerwienia;)
OdpowiedzUsuńPrześliczne. Robisz to bardzo precyzyjnie :)
OdpowiedzUsuńfajnie :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne róże, które z daleka wyglądają jak stempelki :)
OdpowiedzUsuńto połączenie kolorów i motywów kojarzy mi się z Hiszpanią :>
ładne te różyczki :-) o wiele lepiej wyglądają takie małe naklejki niż te na cały paznokieć a przynajmniej ja tych dużych okiełznać nie potrafię :-/
OdpowiedzUsuńWspaniale! Śliczne różyczki.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, będzie mi bardzo miło :)
Blog mi się podoba, więc obserwuję.
Dla mnie za " proste" . Przyzwyczaiłam się już do większej ilości efektów a Twoich paznokciach.Ale oczywiście bardzo piękne.
OdpowiedzUsuńpiekny wzorek te rózyczki cos pieknego:)
OdpowiedzUsuńPrzesliczne rozyczki! :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie:-)
OdpowiedzUsuńPieknie:) Ja wlasnie nie specjlnie lubie sie z naklejkami bo zwykle odklejaja mi sie krawedzie mimo top coata:/
OdpowiedzUsuńpiękny ten bazowy kolor :)
OdpowiedzUsuńśliczne te roze :)
OdpowiedzUsuńmyślałam, że są malowane :) wyglądają przepięknie
OdpowiedzUsuńWidać krawędzie, ale i tak jest ładnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo klasyczny kolorek :) Też nie lubię tych krawędzi w naklejkach
OdpowiedzUsuńKolorek bardzo mi sie podoba :) Ja teraz też mam mało czasu, niestety zbliża się listopad a to tylko miesiąc i wystawiane ocen a później będą przeżywać z matura
OdpowiedzUsuńPiękny kolor :) Też nie lubię takich naklejek, ale wzorek mają ładny :>
OdpowiedzUsuńpiękne różyczki :) wyszło tak elegancko :)
OdpowiedzUsuńCudne różyczki :)
OdpowiedzUsuńJakiego topa użyłaś?
>Carmen10210- używam top Sally Hansen
OdpowiedzUsuńcałkiem ładne:-)
OdpowiedzUsuńTwoje wzorki są zawsze takie ładne...
OdpowiedzUsuńładne są
OdpowiedzUsuńświetne różyczki:)
OdpowiedzUsuń