Przyznam, że czekałam na ten dzień:) Akcja bardzo mi się spodobała - nie jakieś długie tygodnie zdobień tylko jeden dzień w którym wszystkie stosujemy się do tematu. A temat to oczywiście skittles nails czyli każdy paznokieć w innym kolorze. Zastanawiam się dlaczego do tej pory nigdy nie pomalowałam sobie tak paznokci, a przecież jest tyle możliwości.
Usiadłam przed swoimi lakierami i nie mogłam się zdecydować które. Wiedziałam, że na pewno postawie na pastelowe odcienie. Mocniejsze skittles wolę oglądać u kogoś. Z tego niezdecydowania wyszły dwie propozycje.
Nr 1: Zaczynając od dużego palca:
-Jumpy nr 171, Jumpy nr 163, Rimmel 170 lively lilac , Jumpy nr 179, Wibo nr 63
Nr 2:
-Golden Rose nr 206, Safari nr?, Essie nr 740 french affair, Catrice nr 240 sold out for ever, Essie nr 743 nice in nice
;)