Jakiś czas temu miałam ochotę na coś prostego i mniej rzucającego się w oczy. Postawiłam na french ale w wersji kolorowej. Aktualnie wciąż na paznokciach mam naklejki wodne z poprzedniego postu, ładnie się trzymają i szkoda mi je zmywać. Różowe końcówki to Essie 740 French Affai, coś podobnego do niebieskiego na serdecznym i dużym palcu to Jumpy nr 163. Całość pokryta lakierem Butterfly z serii Maxima, numerku jakoś nie znalazłam, jest to taki prawie bezbarwny o różowym tonie.
;)
Ale błysk! :O
OdpowiedzUsuńŚlicznie :D
OdpowiedzUsuńSuper paznokcie ! :)
OdpowiedzUsuńahh pięknie!<3 Uwielbiam taki mani, ślicznie wyszło, świeżo i delikatnie:)
OdpowiedzUsuńślicznie! ładny cukierkowy róż ahhh
OdpowiedzUsuńmmmm chyba pierwszy raz widzę u Ciebie taki mani :D podoba mi się :D
OdpowiedzUsuńbardzo lubię french, i to nie tylko w klasycznej postaci :)
OdpowiedzUsuńuroczy:))
OdpowiedzUsuńładny, ja dziś mazałam podobnie, z tym, że brokatowe końcówki ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę ładnie :)
OdpowiedzUsuńCiekawy.. Takiego podejścia do frencha chyba jeszcze nie widzialam :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie ;))
OdpowiedzUsuńDelikatnie,dziewczęco.Śliczne kolorki!:)
OdpowiedzUsuńUroczo wygląda ten french ;)
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda. ja zabieram się do zrobienia frencha od dwóch tygodni, ale jakoś nie mogę się zmotywować.
OdpowiedzUsuńTakie cukierkowy french:) Ładnie:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne
OdpowiedzUsuńUwielbiam french w każdej postaci, ale nigdy nie wychodzi mi równo ;).
OdpowiedzUsuńDelikatnie i pięknie :))
OdpowiedzUsuńpiękne kolory ;)
OdpowiedzUsuńśliczne te paznokcie :)
OdpowiedzUsuńcudnee ! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie to wyglada :)
OdpowiedzUsuńciekawe rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńśliczny te francuz, zrób mi taki!
OdpowiedzUsuńAle to ładnie wygląda:))
OdpowiedzUsuńwygląda to przecudownie;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńjakie błyszczące! Ja ostatnio stawiam na mocne kolory
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam zdobienia na paznokciach naturalnych, dlatego będę zaglądać i dodaję do obserwowanych :)
OdpowiedzUsuńPiękne <3
OdpowiedzUsuń