Nigdy nie byłam wielką miłośniczką metody wodnej, głównie ze względu na problem zmywania skórek, palców i wszystkiego co zostaje po takiej zabawie. No ale pooglądałam kilka stepów z cudnymi wzorami i kolorami i postanowiłam się jednak "popaciać". Wymarzyłam sobie jakiś efektowny, regularny wzór, a wyszedł całkowity nieład - co też ma swój urok. Nie wiem od czego to zależy, że niektóre lakiery ładnie rozlewają się po całej tafli wody, inne nie, pozostawiając tylko gęstą kroplę. Zmywania nie miałam aż tak dużo, bo "obkleiłam się wcześniej taśmą" ale skórki i tak były ciężkie do opanowania.
Dostałam dziś przesyłkę od firmy Golden Rose z kilkoma nowościami do przetestowania i muszę Wam powiedzieć, że zapowiada się coś bardzo interesującego.
;)
Jakie fajne! Przypominają mi pewne lody, chyba nazywają się Zapp? ;)
OdpowiedzUsuńo tak, tak dokładnie Zapp :)
UsuńMi ta metoda w ogóle nie chce ładnie wyjść i już dawno się poddałam :)
lody Zapp to było tez moje pierwsze skojarzenie :) super mani
Usuńświetnie wyszły Ci te wodne pazurki! :) muszę przyznać, że to najlepszy wodny efekt jaki do tej pory widziałam. tamte mi się nie podobały (bądź średnio) a Twoje to arcydzieło! :)
OdpowiedzUsuńco prawda kolorki nie w moim guście, ale efekt wyszedł bardzo oryginalny. ;)
UsuńJa kilka razy podchodziłam do metody wodnej i to jednak nie jest dla mnie. Do połowy pracy jest ok, potem się nudzę, denerwuję, nie chce mi się zmywać tego wszystkiego i w końcu całość wygląda niechlujnie. Tak więc jak widać, nie wszystkie zdobienia są dla każdego.
OdpowiedzUsuńI znowu podziwiam cię za cierpliwość i staranność ;). Twój marble mani wyszedł bardzo ładnie.
Ciekawie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńwow. imponujące :>
OdpowiedzUsuńMi metoda wodna ładnie wykonana podoba się bardzo.. Niestety raz, że tak jak Ty nie lubię tego całego bajzlu, a dwa, niestety mi nie wychodzi :(
OdpowiedzUsuńPonoć to kwestia lakierów.. Próbowałam raz i dałam sobie spokój.. Nie ma moje nerwy.. ;)
Może i nie dostałaś takiego wzoru jak planowałaś, ale ten nieład prezentuje się świetnie, całkiem jakby o to chodziło :)
OdpowiedzUsuńCiekawie wyszło ;))
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńNo skórki są ciężkie do opanowania, ale efekt jest nieziemski!Łączenie kolorów i ten właśnie nieład jest extra.:)
OdpowiedzUsuńWow, wyszły fantastycznie. Podoba mi sie ogromnie taki "nieład" w wersji marmurkowej.
OdpowiedzUsuńŁadnie :))
OdpowiedzUsuńFajnie Ci to wyszło. Ja próbowałam kilka razy tej metody ale nie mam cierpliwości do niej. Nie wychodzi mi tak jak powinno, do tego te wybrudzone palce, itd. To raczej nie dla mnie ;p
OdpowiedzUsuńMuszę ci powiedzieć, że bardzo fajnie ci to wyszło. Gdybym sama potrafiła tak obchodić się z paznokciami, aby móc komponować na nich jakieś wzorki, ale niestety nie potrafię sobie nawet dobrze pomalować lewej ręki nie wspominajac już o prawej :(
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie http://eye-asian-teen.blogspot.com/
WSPANIAŁY EFEKT!!!!! ;)))))
OdpowiedzUsuńCiekawy efekt, ale sama bym takiego nie nosiła
OdpowiedzUsuńPiękne:) kurcze a mi wodne wzorki nie chcą wychodzić:/
OdpowiedzUsuńMi się nie podoba. Kojarzy mi się z lodami Zapp (które chętnie bym zjadła)
OdpowiedzUsuńja osobiście nie próbowałam tej metody , choć mam na nią chętkę juz od dana .. ale boję się tego "paprania" :)
OdpowiedzUsuńa paznokciee prze ślicznee ! :p
Nie specjalnie mi się to podoba... :p
OdpowiedzUsuńpiękny wzorek
OdpowiedzUsuńA mnie się nawet podoba. Taki artystyczny nieład.
OdpowiedzUsuńrobi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńale śliczne! jestem zachwycona! jak Ty to zrobiłaś?! ;-)
OdpowiedzUsuń+ dodaję do obserwowanych z ogromną przyjemnością :D
Usuńfajna maziajka wyszła,
OdpowiedzUsuńoo ciekawe te nowe lakiery
Ostatnio też oglądałam filmiki jak robić takie paznokcie. Również postanowiłam to wypróbować i miałam takie same problemy jak ty. Jeden lakier się rozlewa, drugi nie chce. Ja jednak dałam sobie spokój po jednym paznokciu. :D
OdpowiedzUsuńAle twoje wyglądają całkiem fajnie :)
próbowałam ostatnio zrobić, ale nic nie wyszło .. ;/
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńwow nowe Goldenki
OdpowiedzUsuńco do tej metody nie znoszę jej,zawszę mi nie wychodzi i babrania mam za dużo
wyszły bardzo fajnie, ja osobiście raz próbowałam tej metody, ale za dużo później domywania skóry, więc więcej mi się nie chce
OdpowiedzUsuńArtystyczny nieład ;)
OdpowiedzUsuńniesamowice to wygląda! nie próbowałam tej metody, za dużo babrania, ale efekt WOW!
OdpowiedzUsuńo jaaa Twoje paznokcie wyglądają tak jak lody, które sprzedawali jak byłam młodsza Zipp (chyba:)), pamiętasz je?
OdpowiedzUsuńDokładnie tak! (Zapp ;))
UsuńSwietne!
OdpowiedzUsuńJa też miałam od razu skojarzenie z lodami,kurcze,ale mam teraz smaka!!! Zaraz pędzę do sklepu ;-P
OdpowiedzUsuń