niedziela, 25 września 2011

Pękacz w nieco innym wydaniu


Chodziły za mną ostatnio paznokcie w krwistym kolorze. Pomalowałam je lakierem Jumpy 153 ale po dniu noszenia stwierdziłam, że to nie to. Zrobiłam mały eksperyment- bo nałożyłam na siebie dwa lakiery pękające. Najpierw był to różowy pękacz od Inglota, a następnie czerwony od Lovely, który osiadł tylko na bazie Inglota. Pęknięcia stały się przez to dość głębokie i chropowate co mi odpowiadało.
Nie jestem wielką miłośniczką lakierów pękających, mam ich tylko 3 ale podoba mi się, że wszedł jakiś nowy trend w zdobieniu paznokci, poprzednio chyba tylko french miał taki wielki boom. Bardziej podoba mi się też efekt pęknięć na dłuższych paznokciach gdzie jest on faktycznie widoczny.  Co do krótszych moim zdaniem o wiele lepiej wyglądają na nich delikatne pęknięcia ale to oczywiście kwestia gustu.
;)

29 komentarzy:

  1. Krwiste - dosłownie ;) ale mnie chyba ten efekt nie przekonuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  3. podoba mi się :)) bardzo ładnie to wygląda :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy efekt osiągnęłaś :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla mnie byłyby troszkę za ciężkie, ale efakt naprawdę ciakawy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy efekt, ale mnie nie przekonuje :>

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo Krrrrrrwiste :-) Na Haloween jak znalazł

    OdpowiedzUsuń
  8. mi się to kojarzy z jakimiś zakrzepami krwi :) efekt nie dla mnie.
    a jeśli chodzi o szminki NYXa to raczej loteria, z tego co czytałam są lepsze i gorsze. także omijaj te dwa co mam i może trafisz na coś ładnego :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy eksperyment, wyszlo troche upiornie:D i krwiscie oczywiscie:D

    Mi najbarziej sie podobaja pekacze na dluugich kwadratowych pazurkach (czyli takich jak twoje:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja nie jestem zwolenniczką pękaczy. Jedyne w czym mogę przyznać rację to rzeczywiści na długich paznokciach prezentują się lepiej, ale prawdę mówiąc tak jest z większością tak rzucających się w oczy ozdób.

    OdpowiedzUsuń
  11. zgadzam się z koleżanką wyżej, że dla mnie trochę za ciężko wyglądają, ale ciekawy pomysł. ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. efekt bardzo fajny, i wolę jak sie robi pęknięcia zbliżonymi do siebie kolorami aniżeli bardzo kontrastowymi

    dodaje do obserwowanych

    możesz wygrać zestaw pędzli do makijażu w rozdaniu na moim blogu! zapraszam: matleenamakeup.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawy efekt ale ja jestem jednak zwolenniczką delikatniejszych pęknięć

    OdpowiedzUsuń
  14. tez kiedyś próbowałam z czarnym i fioletowym pękaczem, ale baza była dosyć ciemna także efekt był marny..:) Twoje ładnie się prezentują:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Średnio mi się podoba taki efekt wole mocne pęknięcia,.

    OdpowiedzUsuń
  16. Niedawno robilam podobnie :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili! ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. też nie jestem fanką pekaczów,ale przyznam,że ten efekt mi sie podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  18. WOW! Cudnie wygląda! :)

    Zapraszam na mojego bloga o modzie :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Dzięki za odpowiedź i miły komentarz ;)
    Zapraszam ponownie! Hugs!

    OdpowiedzUsuń
  20. nie podoba mi się.. wygląda zbyt topornie i tak grubo na paznurkach ;/

    OdpowiedzUsuń
  21. ohh jakie krwiste, wampirze pazurki! :D

    OdpowiedzUsuń
  22. przejrzałam Twojego bloga i muszę stwierdzić, że świetnie robisz te pazurki! pozdrawiam i zapraszam do mnie na rozdanie:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajne połączenie kolorystyczne, ale chyba ten efekt dwóch lakierów pękajacych mnie na codzień nie przekonuje...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za Twój komentarz:) Jest to moja nagroda za każdy nowy post. Jeśli masz jakieś pytania, uwagi napisz o tym.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...